Kruche ciasteczka pomarańczowo-anyżowe

Bardzo smaczne ciastka, które można zrobić ze sporym wyprzedzeniem gdyż w zamkniętym hermetycznym pojemniku wytrzymują 10 dni, nie tracąc nic, a nic na smaku.

Składniki:

- 360 g włoskiej mąki pszennej typu 00

- 70 g białej mąki ryżowej (najlepiej grubej)

- 165 g drobnego cukru

- 1/8 łyżeczki proszku do pieczenia

- 1,5 łyżeczki mielonego anyżu gwiazdkowego (około 3 gwiazdek)

- 1 łyżeczka soli morskiej ( w przepisie w płatkach)

- drobno otarta skórka z 1 dużej pomarańczy ( 1 łyżka)

- nasiona z 1 laski wanilii

- 250 g zimnego, pokrojonego masła w kostkę o boku 2 cm

- 1 duże jajko, lekko rozkłócone

Przygotowanie:

1. Mąkę, cukier proszek do pieczenia i mielony anyż przesiałam do dużej miski. Dodałam sól, skórkę z pomarańczy oraz nasiona wanilii i wymieszałam. Dołożyłam masło i roztarłam wszystko czubkami palców, tak by osiągnąć strukturę bułki tartej. Dodałam jajko i wyrabiałam dłońmi (można drewnianą łyżką), aż składniki się połączyły. Uformowałam ciasto w prostokąt i szczelnie owinęłam folia plastikową. Włożyłam na godzinę (można dłużej) do lodówki, by stwardniało.

2. Rozgrzałam piekarnik z termoobiegiem do 160 stopni C (bez termoobiegu do 180). Wyłożyłam dwie blachy papierem do pieczenia.

3. Przekroiłam ciasto na pół. Na blacie lekko oprószonym mąką rozwałkowałam po kolei obie połowy, na grubość 0,5 cm. Wycięłam ciasteczka foremkami o średnicy mniej więcej 7-8 cm i rozłożyłam na blachach w odstępach 1 cm.

4. Piekłam 16- 17 minut, obracając blachy w połowie pieczenia. Ciasteczka powinny być zarumienione przy brzegach i od spodu, a pośrodku jaśniejsze. Przełożyłam je na kratkę do wystygnięcia.

 Przepis: "Słodko"Yotam Ottolenghi i Helen Goh