Składniki:
- 2 bakłażany
- 150 g quinoa (komosy ryżowej)
- 2 obrane ze skórki pomidory
- garść suszonych moreli
- pęczek posiekanej natki pietruszki
- odrobina oliwy
- sól do smaku
- pieprz do smaku
Przygotowanie:
1. Piekarnik rozgrzałam do 180 stopni.
2. Bakłażany umyłam, osuszyłam i przekroiłam na pół. W żaroodpornym naczyniu smażyłam je 30 minut, aż zmiękły.
3. Komosę przesypałam na sito, przepłukałam zimną wodą. Przełożyłam ją do rondelka i zalałam 3/4 szklanki wody. Dodałam 1/4 łyżeczki soli, zagotowałam. Po zagotowaniu zmniejszyłam ogień i gotowałam 15 minut, co jakiś czas mieszając. Ugotowaną komosę przełożyłam do dużej salaterki.
5. Pomidory i morele pokroiłam w kostkę i przełożyłam do ugotowanej komosy.
6. Z upieczonych bakłażanów wydrążyłam miąższ, uważając aby nie uszkodzić skórki.
Pokroiłam go i przełożyłam do salaterki z pozostałymi składnikami. Dodałam natkę pietruszki, skropiłam oliwą, doprawiłam solą, pieprzem i wymieszałam.
7. Powstałym farszem wypełniłam wydrążone bakłażany, które wstawiłam do piekarnika na 15 minut.
* na podstawie przepisu Tomka Woźniaka
bardzo lubie nadziewane warzywa latem:) pycha:) bakłażan wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuń