- 2 łyżki oliwy ( moża użyć oliwę z suszonych pomidorów)
- 300 g świeżego, młodego szpinaku
- 120 g suszonych pomidorów w oleju
- 3- 4 ząbki czosnku
- garść pestek słonecznika
- sól do smaku
- świeżo mielony pieprz do smaku
Przygotowanie:
1. Na suchej patelni przez chwilę prażyłam pestki słonecznika. Gotowe przesypałam do małej miseczki.
2. Na patelni rozgrzałam oliwę, wrzuciłam na nią posiekany czosnek i przez kilkanaście sekund, pilnując aby się nie przypalił podsmażałam go.
3. Do czosnku dodałam dokładnie umyty, osuszony i w razie potrzeby pozbawiony ogonków szpinak. Dokładnie wymieszałam zawartość patelni. Dołożyłam pokrojone w paski suszone pomidory, ponownie wymieszałam i smażyłam dosłownie kilka minut do chwili, aż szpinak zrobił się "zwiędły".
4. Szpinak popieprzyłam, doprawiłam porządnie solą i posypałam, uprażonymi wcześniej, pestkami słonecznika. Wymieszałam.
Mam w lodówce suszone pomidory, ale po zobaczeniu tego przepisu coś czuję, że długo tam nie pobędą :D
OdpowiedzUsuńjakoś na razie suszone pomidory odłożyłam na rzecz świeżych:D
OdpowiedzUsuń