Ostatnio
rozsmakowałam się w ryżowych puddingach.
Dzisiaj posłużyłam się
przepisem z książki "Słodko" Yotama Ottolenghiego i
Helen Goń na pudding
ryżowy z pieczonym rabarbarem
i estragonem.
Pudding
jest słodki i sycący. Takie danie to niezły pomysł na śniadanie
albo deser.
Składniki
na 6 porcji:
-
100 g ryżu na pudding
-
700 ml mleka 3,2%
-
skórka obrana z 1 średniej pomarańczy
-
3 duże świeże liście laurowe przerwane na pół (użyłam
suszone)
-
1 duży kawałek kory cynamonowej
-
1/8 łyżeczki soli
-
około 9 łodyg rabarbaru (500 g), pokrojonego na kawałki 5 cm
-
75 g drobnego cukru
-
6 gałązek estragonu
-
1 laska wanilii, przekrojona wzdłuż na pół, nasiona wyskrobane
-
1 łyżka wody
-
100 ml śmietany kremówki
-
30 g cukru pudru, przesianego
-
100 g jogurtu greckiego
Przygotowanie:
1.
Piekarnik z termoobiegiem rozgrzałam do 150 stopni C (bez
termoobiegu do 170 stopni).
2.
Ryż, mleko, skórkę pomarańczy, liście laurowe, sól i cynamon
umieściłam w brytfance. Wstawiłam bez przykrycia do piekarnika na
70 minut, aż ryż stał się miękki i wchłonął większość
mleka. Zamieszałam w połowie pieczenia. Wyjęłam z piekarnika, a
gdy przestygł, usunęłam skórkę z pomarańczy, liście laurowe
i cynamon. Przełożyłam do miski, aby zupełnie ostygł. Przykryłam
i wstawiłam do lodówki.
3.
Temperaturę piekarnika zwiększyłam do 230 stopni ( z
termoobiegiem, bez termoobiegu do 250). Umieściłam rabarbar,
cukier, całe gałązki estragonu i laskę wanilii z nasionami w
czystej brytfance. Wlałam wodę, przemieszałam i zapiekałam 15-20
minut, aż rabarbar zupełnie zmiękł. Wyjęłam z piekarnika i
odstawiłam do ostygnięcia. Usunęłam gałązki estragonu i laskę
wanilii.
4.
Kiedy rabarbar się piekł, połączyłam w misce śmietanę z
cukrem pudrem. Ubijałam, aż zrobiła się sztywna.
Wmieszałam śmietanę oraz jogurt do ryżu i wstawiłam z powrotem
do lodówki.
5.
Przed podaniem rozłożyłam pudding do sześciu miseczek, nałożyłam
na wierzch spore porcje rabarbaru razem z sokiem. Można posypać
listkami estragonu.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz