Zupa pomidorowa z koncentratu i passaty


Zupa, która przenosi mnie w czasie. Kiedy mam ją przed sobą jestem znowu na Mazurach. Przy stole siedzą dwie moje koleżanki Dorota i Jola. Mamy po 7-8 lat i jemy tę zupę na wyścigi. Potem chwila odpoczynku, żeby wszystko ułożyło się w brzuchu i za chwilę razem pływamy w jeziorze, z którego nie wychodzimy już do podwieczorku.

Składniki:
    - 2 l bulionu (użyłam rosół z dnia poprzedniego)
    - 500 ml passaty pomidorowej
    - 4-5 łyżek koncentratu pomidorowego
    - 2 łyżki masła
    - 125 ml kwaśnej śmietany 18% lub 12%
    - 200 g ugotowanego makaronu
    - natka pietruszki
    - pieprz do smaku
    - sól do smaku

Przygotowanie:
 
1. Masło rozpuszczam na patelni. Dodaję koncentrat pomidorowy i stale mieszając lekko go przesmażam.
2. Do garnka z ciepłym bulionem przekładam przesmażony koncentrat, passatę pomidorową i kilka minut gotuję.
3. Odrobinę zupy przelewam do miseczki, wlewam śmietanę, mieszam, wlewam do garnka i jeszcze raz zagotowuję. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Podaję z natką pietruszki i makaronem, chyba, że jest to porcja dla Franka, wtedy zupa jest bez zielonego ;-)





Brak komentarzy

Prześlij komentarz