Ta aromatyczna zupa pomidorowa czekała na mnie po powrocie z pracy i była to najlepsza niespodzianka jaką ostatnio zostałam zaskoczona.
Pomidorówkę zrobił i obfotografował mój małżonek Kamil.
Produkty:
- włoszczyzna (2 marchewki, kawałek selera, pietruszka, por)
- 2 litry bulionu drobiowego albo warzywnego
- 2 drobiowe podudzia
- koncentrat pomidorowy
- puszka pomidorów
- sól, pieprz, zioła prowansalskie do smaku
- kilka ziarenek ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 200 g ugotowanego ryżu
Przygotowanie:
1. W garnku z wodą Kamil ugotował umyte podudzia, usuwając w trakcie gotowania szum.
2. Kiedy mięso zrobiło się miękkie, Kamil do uzyskanego bulionu dodał liście laurowe oraz ziele angielskie. Po 10 minutach dołożył obraną i umytą włoszczyznę. Gotował kilkanaście minut do momentu aż warzywa zmiękły.
3. Po ugotowaniu warzyw Kamil wyjął je na talerz, a do garnka dodał koncentrat pomidorowy i pomidory, które uprzednio pokroił w kostkę. Gotował je 10 minut, po czym ponownie dodał ugotowaną włoszczyznę. Całość gotował jeszcze 5 minut. Zupę doprawił do smaku solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.
Wow !!! ale smacznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńjak zaczęłam oglądać zdjęcia na durszlaku, to mój mąż też zwrócił uwagę na Waszą pomidorówkę. Przede wszystkim ma piękny prawdziwy kolor
OdpowiedzUsuńBo mój mąż nie żałuje koncentratu pomidorowego ;-) Jest naprawdę aromatyczna i pyszna :-)
OdpowiedzUsuń