Brzydka, ale smaczna zupa z bakłażana

Składniki:

- 6 łyżek oleju arachidowego ( użyłam oliwy z oliwek)
- 2- 3 średnie bakłażany, pokrojone w kostkę 
- 3 ząbki czosnku, obrane i drobno posiekane
- 2-cm kawałek świeżego imbiru, obrany i drobno posiekany
- 1 ostra papryczka chili, oczyszczona i pokrojona w plastry
- 0,5 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka mielonego kminu
- 1 l bulionu z kurczaka ( użyłam z warzyw)
- 2 łyżeczki soli 
- 2 płaskie łyżeczki cukru pudru
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 4 łyżki drobno posiekanej kolendry
- ciepły chleb typu pita, do podania (opcjonalnie)

Przygotowanie:

1. Na dużej patelni rozgrzałam 2 łyżki oliwy, wyłożyłam połowę kostek bakłażana i smażyłam kilka minut, aż zmiękły i się zarumieniły. Co jakiś czas mieszałam.
2. Gotowego bakłażana przełożyłam do miski i czynność powtórzyłam z pozostałą jego porcją.
3. W rondlu rozgrzałam 2 łyżki oliwy, włożyłam imbir, czosnek i chili i na średnim ogniu smażyłam kilka minut. Wsypałam przyprawy, 2 łyżeczki soli morskiej, cukier, wymieszałam i dodałam połowę usmażonego bakłażana, wlałam bulion.
4. Doprowadziłam do wrzenia, gotowałam wolno 1o minut. 
5. Zupę zmiksowałam partiami w blenderze, wlałam z powrotem do rondla, dodałam drugą połowę bakłażana, wymieszałam. Podgrzałam, dodałam sok z cytryny i świeżą kolendrę. Doprawiłam do smaku.
6. Można podawać z ciepłym chlebem pita.

* inspiracja: Annie Bell  "Soup. Glorious Soup"