Muffinkowy potwór z Ulicy Sezamkowej

Składniki na maślane muffiny:


- 1,25 szklanki mąki

- 1,25 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,25 łyżeczki soli
0,75 szklanki cukru
- 6 łyżek masła w temperaturze pokojowej
- 2 duże jajka w temperaturze pokojowej
- łyżeczka esencji waniliowej
- 1/3 szklanki pełnotłustego mleka


Przygotowanie:



1. Piekarnik rozgrzałam do 180 stopni C.

2.  Formę do muffinów wyłożyłam papilotkami.
3. W jednej misce wymieszałam mąkę, proszek do pieczenia i sól.
4. W drugiej misce ubiłam cukier i masło na puszystą masę. Do tej masy dodałam jajka i esencję waniliową, ubijałam, aż składniki się połączyły. Stopniowo, w 3 porcjach, dodawałam mąkę na przemian z mlekiem. Mieszałam do połączenia się produktów.
5. Do papilotek nakładałam równe porcje ciasta, do 3/4 wysokości. 
6. Wstawiłam do piekarnika i piekłam około 20 minut.
7. Po upieczeniu muffiny studziłam na kratce.

Składniki na krem:

- 250 g serka mascarpone (mocno schłodzonego)
- 200 g śmietany 36% (mocno schłodzonej)
- 2- 3 łyżki cukru pudru

Przygotowanie



1. Śmietanę ubiłam na sztywno (uważając aby jej nie przebić.

2. Pod koniec ubijania wsypałam cukier puder.
3. Dodałam serek mascarpone, barwnik i wymieszałam.
4. Gotowy krem przełożyłam do woreczka dekoratorskiego zakończonego tylką ( użyłam tylkę Wiltona nr 21).
5. Wyciskałam krem na muffiny przytykając końcówkę blisko ciastka, a następnie szybko podnosząc woreczek ku górze. W ten sposób pokryłam "włosami" całą babeczkę. Powtórzyłam z pozostałymi muffinami.


Składniki do dekoracji:



-  ulubione okrągłe herbatniki ( na usta)

-  24 białe drażetki typu letinki czy m&m`s ( na oczy)
- 24 kropelki czekoladowe tzw. chocolate chips 
- minimalna ilość niebieskiego barwnika spożywczego (użyłam barwnik w żelu)


1. W każdej muffinie ostrym nożem wycięłam usta. W gotowe otwory wkładałam połówkę ciasta.

2. Nad ustami ułożyłam drażetki obok siebie, a do nich przykleiłam za pomocą odrobiny kremu chocolate chips.
3. Wstawiłam do lodówki.


Brak komentarzy

Prześlij komentarz