Zimą świeże truskawki zamieniam na mrożone. Gotują się ciut dłużej, ale kisiel smakuje podobnie. I jest ogromną konkurencją dla wszystkich tego typu kisieli instant.
Składniki:
- 300 g truskawek
- 300 ml wody
- 2-3 łyżki cukru albo innego słodziku (miodu, syropu klonowego, z agawy, cukru kokosowego itp)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej ( można dodać więcej jeśli zależy nam aby kisiel był gęstszy)
- sok z połówki cytryny
Przygotowanie:
1. Truskawki umyłam i zdjęłam im szypułki.Włożyłam do rondelka, dodałam cukier, sok z cytryny i zalałam wodą.
2. Gotowałam, aż owoce zmiękły, ale się nie rozpadały.
3. Mąkę ziemniaczaną wymieszałam z odrobiną wody. Dodałam do gotujących się truskawek i energicznie zamieszałam.
4. Kisiel dosyć szybko zgęstniał. Poczekałam, aż ponownie się zagotował i przelałam do przygotowanych wcześniej miseczek.
5. Kisiel dobrze smakuje zarówno ciepły jak i schłodzony.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz