Składniki:
- 2 rózgi japońskiego makaronu somen
- 2 fenkuły
- 2 dojrzałe gruszki
- kilkucentymetrowy kawałek obranego imbiru
- 4 łyżki brązowego cukru
- 3 łyżki octu balsamicznego
- ząbek czosnku
- pół łyżeczki pokruszonej papryczki chilli
- 2 łyżki pokrojonego szczypiorku
- sól do smaku
- kolendra
- 2 łyżki oliwy
Przygotowanie:
1. Na patelni rozgrzałam olej i usmażyłam na nim gruszkę pokrojoną w cienkie plastry, poszatkowany czosnek oraz imbir pokrojony w słupki. Smażenie zajęło mi kilka minut do momentu aż gruszka była miękka. Wtedy wszystko z patelni przełożyłam do miseczki.
2. Na patelnię wsypałam cukier, podgrzewałam, cały czas mieszając, aż zamienił się w karmel. Dodałam cienko pokrojone fenkuły i wymieszałam.
3. Po chwili dodałam ocet balsamiczny i gotowałam, aż fenkuły delikatnie się skarmelizowały. Zdjęłam z ognia.
4. Makaron gotowałam przez 3 minuty we wrzącej, lekko osolonej wodzie.
5. Ugotowany makaron wymieszałam z gruszką, imbirem, czosnkiem i fenkułami. Posypałam posiekanym szczypiorkiem, chilli i kolendrą.
* jest to lekko zmodyfikowany przepis, który znalazłam we wczorajszym wydaniu "Przekroju"
Brak komentarzy
Prześlij komentarz