- 3/4 szklanki komosy ryżowej
- 200 g filetów z łososia bez skóry i ości
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka chili
- 2 garście liści szpinaku
- 2 łyżki oliwy
- 3 łyżki sosu ostrygowego
- sól morska do smaku
- świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
Przygotowanie:
1. Komosę przesypałam na sito, przepłukałam zimną wodą. Przełożyłam ją do rondelka i zalałam 3/4 szklanki wody. Dodałam 1/4 łyżeczki soli, zagotowałam. Po zagotowaniu zmniejszyłam ogień i gotowałam 15 minut, co jakiś czas mieszając. Ugotowaną komosę przełożyłam do dużej salaterki. Jeśli jest taka potrzeba można doprawić ją jeszcze solą.
2. Na patelni, na łyżce oliwy, smażyłam przez minutę drobno pokrojone ząbki czosnku i papryczkę chilli.
3. Lekko zarumieniony czosnek i papryczkę przełożyłam z patelni do miseczki, a na patelnię położyłam pokrojonego w kostkę łososia i dodałam drugą łyżkę oliwy. Rybę przez kilka minut obsmażałam ze wszystkich stron.
4. Gotową rybę polałam sosem ostrygowym, wymieszałam Dodałam z powrotem czosnek i papryczkę oraz ugotowaną wcześniej komosę ryżową. Całość wymieszałam i smażyłam do momentu podgrzania komosy.
5. Patelnię zdjęłam z gazu dodałam szpinak, wymieszałam, doprawiłam pieprzem i odrobiną soli. Podałam.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz