- 425 g masy makowej z bakaliami
- 1/4 szklanki cukru
- 3 jajka
- 1/3 szklanki śmietanki 36%
- 2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
- 70 g gorzkiej czekolady, posiekanej na kawałki - 1/2 szklanki posiekanego ananasa
- 1,5 szklanki mąki pszennej razowej
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 szklanka maślanki albo jogurtu naturalnego lub kefiru
- cukier puder do posypania babeczek
Przygotowanie:
1. Piekarnik nagrzałam do 175 stopni.
2. Masę makową z bakaliami zmiksowałam na wolnych obrotach. Stopniowo wsypywałam cukier.
3. Kolejno dodawałam jajka, miksując po każdym dodanym przez około 30 sekund.
4. Dolałam śmietankę, ekstrakt migdałowy i zmiksowałam. Na koniec wymieszałam z posiekaną czekoladą oraz ananasem.
5. Mąkę przesianą z sodą i dodałam do masy makowej, wymieszałam delikatnie i połączyłam z maślanką.
6. Masę wyłożyłam do foremek (można do papilotek znajdujących się we wgłębieniach formy na muffiny).
7. Wstawiłam do nagrzanego piekarnika i piekłam przez 30 minut. Przed wyjęciem z piekarnika sprawdziłam drewnianym patyczkiem czy są gotowe (patyczek powinien być suchy).
8. Wyjęłam na kratkę, ostudziłam i oprószyłam cukrem pudrem.
masa makowa to moje uzależnienie tej zimy :)
OdpowiedzUsuńMoje od dłuższego czasu, niby mąż nie lubi maku, ale co upiekę z makiem, to znika w zastraszającym tempie i to nie zawsze za moją sprawką ;-)
Usuńmuszą być smaczne:)
OdpowiedzUsuńja makiem nie przepadam, ale takie babeczki to by, chętnie zrobiła :)
OdpowiedzUsuńdobrebozpolski.blogspot.com
Mmm, smakowitości :)
OdpowiedzUsuń