- 200 gram makaronu spaghetti
- 1 cebula
- 1/2 puszki pokrojonych pomidorów (albo kilka świeżych)
- podudzie kurczaka, bez kości i bez skóry (użyłam dwa podudzia)
- sól i świeżo mielony czarny pieprz do smaku
- garść dowolnych kiełków
- oliwa do smażenia
Przygotowanie:
1. Makaron ugotowałam w osolonej wodzie, zgodnie z instrukcją na opakowaniu, tak, że był al dente (około 12 minut).
2. Cebulę drobno posiekałam i zeszkliłam na oliwie.
3. Mięso kurczaka pokroiłam w 1 centymetrowe kostki, dorzuciłam na patelnię i usmażyłam na złoty kolor.
4. Dodałam pomidory razem z zalewą i dusiłam kilka minut aż powstał gęsty sos pomidorowy. Doprawiłam go solą i pieprzem, wymieszałam z ugotowanym i odcedzonym makaronem.
5. Dodałam kiełki, wymieszałam i wyłożyłam na talerze.
* inspiracją na to spaghetti był przepis Tomka Woźniaka opublikowany we wrześniowym numerze "Kuchni".
Lubię takie fotki, sama czasem cykam "na gazecie" :P A na makaron mam ochotę znowu. Jesień...
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, muszę spróbować ! :)
OdpowiedzUsuńmmm..moje smaki:) kurczak<3 makaron<3 az slinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie spaghetti :D
OdpowiedzUsuńMakaron zjem o każdej porze, a jak jeszcze są świeże pomidory, to już czuję dobre jedzonko :D
OdpowiedzUsuń