Ten sernik na zimno powstał z produktów, które były w lodówce. Mieliśmy ogromne zapotrzebowanie na słodki deser i powiem, że wyszło bardzo pyszne ciasto.
Składniki na spód:
- około 225 g ciasteczek oreo (można zastąpić owsianymi, pełnoziarnistymi)
- 100 g roztopionego masła
Składniki na masę serową:
- 1 i 1/2 łyżki żelatyny w proszku
- 500 g serka mascarpone
- 5 łyżek cukru pudru
- 250 ml śmietanki kremówki 30%-36%
- 1/3 szklanki przegotowanej wody
Składniki na wierzch:
- 250 g czerwonych porzeczek
- 1 galaretka
Przygotowanie:
1. Ciastka drobno pokruszyłam i wymieszałam z rozpuszczonym masłem. Wyłożyłam je na spód formy o średnicy 21 cm, którą wcześniej wyściełałam papierem do pieczenia i mocno uklepałam.
2. Żelatynę rozpuściłam w 1/3 szklanki ciepłej wody, odstawiłam na 5 minut żeby napęczniała, po tym czasie dodałam 2 łyżki wody i podgrzałam w rondelku. Odstawiłam na bok do lekkiego ostygnięcia.
3. Ser mascarpone i cukier dokładnie utarłam, dodałam śmietanę i jeszcze miksowałam kilka minut. Kiedy masa zrobiła się sztywna dodałam wcześniej rozpuszczoną i ostudzoną żelatynę.
4. Masę wyłożyłam na spód z herbatników i wstawiłam do lodówki.
5. Galaretkę rozpuściłam w 360 ml wrzącej wody. Ostudziłam i wstawiłam do lodówki, do czasu aż zaczęła tężeć, ale była ciągle płynna.
6. Owoce ułożyłam na masie serowej i zalałam tężejącą galaretką. Wstawiłam do lodówki na kilka godzin, aż całkowicie stężała.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz