Karmel od Snickersa i kremowy sernik rozpływają się w ustach, a czekolada i orzeszki ziemne sprawiają, że jest chrupiący.
Tym razem sernik wyszedł mi dosyć niski, bo upiekłam go w za dużej formie. Ale jeśli użyjemy formy 21 cm x 21 cm, to nie będzie płaski jak baton, tylko wysoki jak elegancki sernik.
Tym razem sernik wyszedł mi dosyć niski, bo upiekłam go w za dużej formie. Ale jeśli użyjemy formy 21 cm x 21 cm, to nie będzie płaski jak baton, tylko wysoki jak elegancki sernik.
Składniki na spód:
- 5 ciasteczek Oreo
- 3 łyżki stopionego, niesolonego masła (40 g),
Składniki na sernik:
- 450 g tłustego sera ( w temperaturze pokojowej)
- 130 g cukru
- 2 duże jaja
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 120 g kwaśnej śmietany
- 4 batony Snickers posiekane na kawałki
Przygotowanie:
1. Piekarnik rozgrzałam do 180C.
2. Formę 21cm x 21cm wyłożyłam papierem do pieczenia.
3. Pięć całych ciasteczek Oreo drobno zmieliłam w blenderze. Przełożyłam okruchy do średniej miski i wymieszałam z roztopionym masłem. Wyłożyłam nimi spód formy, delikatnie naciskając palcami, aż okruchy stworzyły równą warstwą. Piekłam 8 minut. Podpieczony spód wyjęłam z piekarnika i pozostawiłam do wystygnięcia.
4. Zmniejszyłam temperaturę piekarnika do 160C.
5. Przez dwie minuty ubijałam ser, dodałam cukier i miksowałam kolejne 2 minuty. Wbiłam jajka, po jednym na raz, aż do całkowitego połączenia. Dodałam wanilię i kwaśną śmietanę. Ubijałam, aż uzyskałam jednolitą, gładką masę. Dołożyłam pokrojonego Snickersa.
6. Wlałam ciasto na ostudzony spód Oreo i równomiernie rozprowadziłam.
7. Piekłam przez 30-40 minut. Pozwoliłam, by ciasto przez godzinę stygło w temperaturze pokojowej po czym schładzałam je przez 4 godziny (najlepiej przez noc) w lodówce.
Sernik dobrze smakuje po schłodzeniu (minimum 6 godzin, ale najlepiej po 24 godzinach).
cudowny serniczek ;)
OdpowiedzUsuń