Spełniłam w końcu jedno z marzeń mojego męża i na ostatnie święta upiekłam, z myślą o Nim, migdałowy sernik amaretto.
Produkty na spód ciasta:
- 1/2 opakowania ciastek digestive lub innych pełnoziarnistych
- kilka kropel zapachu migdałowego
- 50 g masła
Przygotowanie spodu:
1. Masło rozpuszczam w rondelku, dodaję do niego rozkruszone ciastka i kilka kropel zapachu migdałowego.
2. Wszystkie te składniki mieszam.
3. Na samym spodzie tortownicy wykładam papier do pieczenia. Wysypuję na to przygotowaną masę ciasteczkową.
Produkty na masę:
- 3/4 kg dwukrotnie zmielonego, półtłustego sera
- 4 jajka od szczęśliwej kury
- puszka słodzonego, skondensowanego mleka
- 100 ml amaretto lub innego likieru migdałowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- kilka kropel zapachu migdałowego
- 150 g płatków migdałowych
Wykonanie:
1. Ser ubijam mikserem, pomału wlewam mleko i dalej ubijam.
2. Stale ubijając dodaję jajka, jedno za drugim.
3. Dolewam Amaretto oraz ekstrakt z migdałów.
4. Dosypuję łyżkę mąki ziemniaczanej i wszystko mieszam na gładką masę.
5. Do masy serowej dodaję połowę porcji, wcześniej podprażonych, płatków migdałowych.
Mieszam.
6. Masę wylewam na tortownicę z przygotowanym wcześniej spodem z ciasteczek.
7. Górę ciasta posypuję pozostałymi, niepodprażonymi, płatkami migdałowymi.
8. W piekarniku nagrzanym do 175 stopni całość piekę 60 minut.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz