Zupa cebulowa z grzankami

 Produkty:
- 5 cebul (ja kupuję cebulę czosnkową, zupa jest delikatniejsza i mniej pierdziaszcza ;-))
- 2 łyżki masła
- 2- 3 łyżki oliwy
- 0,50 łyżeczki cukru (niekoniecznie)
- płaska łyżeczka mąki (często ją pomijam bo nie przepadam za jej smakiem w zupie)
- sól
- pieprz
- 0,25 litra białego wytrawnego wina (słyszałam, że wino można zastąpić balsamico), a moja Mama zamiast wina dodawała 3 łyżki koniaku.
- sok wyciśnięty z połowy cytryny
- świeży lub suszony tymianek
- ser żółty twardy (ja kupuję ostry lub średnio ostry)
- bagietka
- 1,25 bulionu  (warzywny lub wołowy w zależności od upodobań)
- czasami doprawiam też łyżeczką słodkiej papryki i suszoną nacią pietruszki)

Przygotowanie:

1.Oczyszczoną cebulę kroję na cienkie plasterki.
2.Na patelni rozgrzewam dwie łyżki masła z dwiema łyżkami oliwy. Na rozgrzany tłuszcz wrzucam pokrojoną cebulę i podsmażam ją na złoty kolor. Należy uważać, żeby jej nie przypalić!                       
3.Miękką cebulę oprószam mąką, cukrem i słodką papryką.
4.Zawartość patelni przekładam do wrzącego bulionu. (Bulion zagotowuję z tymiankiem i suszona pietruszką). Dodaję wino i sok z cytryny.
5.Całość gotuję jeszcze przez 15- 20 minut do momentu zredukowania płynu o 0, 25 litra.
6.Doprawiam do smaku solą i pieprzem
7.W rozgrzanym do 200 stopni piekarniku (funkcja z grillem)  opiekam pokrojona w kromki, nasmarowaną lekko oliwą z oliwek ( lub masłem) bagietkę (można na bagietkę położyć starty ser)
8.Zupę przelewam do miseczek ,wkładam do niej grzanki i posypuję żółtym serem.
9.Podaję natychmiast.         

PS.  Moja mama cebulę przecierała przez sito tak, że zupa była zupełnie gładka. Jest to trochę upierdliwe, ale jak ktoś nie lubi jeść cebuli z zupy, a jedynie sam płyn, to warte jest to zachodu ;-) Pewnie na to samo wyjdzie jak zamiast babrać się z sitem zmiksujemy ją w blenderze.




Brak komentarzy

Prześlij komentarz