Inspiracją dzisiejszej obiadokolacji jest przepis Agnieszki Kręglickiej. Danie jest smaczne, a przede wszystkim szybkie i bardzo proste.
- pęczek białych szparagów
- kilka plasterków wędzonego boczku
- kilka młodych, małych ziemniaków
- 4 młode marchewki
- 3 łyżki masła
- 3 łyżki masła
- 2- 3 łyżki tartego parmezanu
- 1- 2 utarte ząbki czosnku
- 2 łyżki posiekanej natki z pietruszki
- 2 - 3 łyżki oliwy z oliwek
- sól
Przygotowanie:
1. Mąż umył szparagi, odłamał zdrewniałe końce i obrał. Ja wokół każdego z nich zawinęłam plasterek boczku.
2. Obraniem, myciem marchewek i ziemniaków zajął się Kamil. Większe z nich przekroił na połówki lub na ćwiartki w zależności od wielkości.
3. Marchewki i ziemniaki posoliłam (białych szparagów nie solimy, chyba, że zamiast białych będziemy używać zielone, wtedy jak najbardziej można je oprószyć solą).
4. Wszystkie warzywa mieszamy w oliwie z oliwek. Marchewki z ziemniakami układamy w żaroodpornym naczyniu, które wkładamy do nagrzanego do 250 stopni piekarnika na 20 minut. Po tym czasie dokładamy szparagi na co najmniej 15 minut. W czasie pieczenia kilka razy mieszam warzywa aby nie przywarły.
5. Mój mąż wcześniej zmiksował parmezan, miękkie masło, czosnek i natkę pietruszki i zawinięte w folię zmroził w lodówce.
6. Kiedy warzywa są prawie miękkie, położyłam na nich wiórki schłodzonego masła i wstawiłam z powrotem na kilka minut do piekarnika, aż się przyrumieniły.
Pyszne i puszyste przepisy! Gratuluję i się inspiruję! Ps. A Pana ze zdjęć od pięknych książek kojarzę też :) Pozdrawiam anna milewska
OdpowiedzUsuń