Tadżin


Produkty:

- 3 łyżki oliwy
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki kurkumy
- garść wiśni bez pestek
- użyłam około 250 gr pieczonej łopatki wieprzowej, ale można śmiało zastąpić ją mięsem z kurczaka np. czterema udkami
- 1 zielona papryka
- 500 gr kuskusu
- sól
- pieprz
- sok wyciśnięty z 2 pomarańczy
- 1 łyżka naturalnego, płynnego miodu
- listki kolendry
- oliwa z oliwek

Przygotowanie:

1. Na szerokiej patelni z grubym dnem rozgrzałam oliwę, na której podsmażyłam pokrojony w cienkie plastry czosnek, posiekaną cebulę. Dodałam do nich kurkumę.
2. Gdy warzywa się zeszkliły dodałam wcześniej upieczone mięso. 
Jeśli danie robię z kurczakiem, to najpierw mięso oddzielam od kości i kroję w kostkę. Dodaję je na patelnię, na której smaży się cebula i z czosnkek i przez kilka minut podsmażam ze wszystkich stron, aż się ze złoci.
3. Przygotowuję kuskus. Wsypuję go do salaterki i zalewam wrzącą wodą ( 3 cm powyżej poziomu kaszy). Przykrywam pokrywką, na 5 minut, aż kasza wchłonie całą wodę. 
3.Na patelnię  dodaję połówki wiśni, pokrojoną w paski lub w kostkę paprykę i gotowy kuskus. 
6. Wlewam sok pomarańczowy, doprawiam solą, pieprzem i miodem. Mieszam. Przed podaniem posypuję listkami kolendry i skrapiam oliwą.

5 komentarzy

  1. nigdy nie jadłam tego dania.
    dobre? zapewne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też chyba nie jadłam :) Ale wygląda zachęcająco :))!!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja uwielbiam tadżiny wszelkie, ale z wiśniami nie jadłam jeszcze, bardzo mi się pomysł jednak podoba i następnym razem zrobię sobie z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny,"bałam się" trochę w tym daniu wiśni, ale wyszło bosko :-) Muszę zrobić ten tadżin jeszcze raz, póki jest jeszcze sezon na te owoce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nazwa jak dla mnie totalnie obcobrzmiąca, ale za to wygląd - nieziemski! Kolory to ma cudowne :)

    OdpowiedzUsuń