- szklanka mąki
- 2- 4 jajka
- 2 szklanki mleka lub wody (ewentualnie wymieszać pół na pół lub częściowo zastąpić gazowaną wodą mineralną, piwem)
- szczypta soli
- łyżka oleju + olej do smażenia
- około 2 łyżek cukru
Przygotowanie:
1. Jajka wbijam do miski, solę. Łączę z płynem. Cały czas mieszając (ubijając) dodaję stopniowo mąkę i cukier. Gdy ciasto uzyska konsystencję kwaśnej śmietany odstawiam na 30 minut do lodówki (niekoniecznie).
2. Patelnię rozgrzewam, smaruję cieniutko olejem. Wlewam łyżką wazową ciasto, manipulując patelnią tak by rozlało się cienką warstwą na całej powierzchni.
3. Gdy powierzchnia naleśnika jest sucha, odwracam go na drugą stronę i dosmażam.
4. Do ciasta dodaję olej. Następne naleśniki smażę bez natłuszczania patelni.Składniki na nadzienie:
- 0,5 kg białego sera twarogowego półtłustego lub tłustego
- 2 żółtka (jajka wcześniej sparzam)
- 1,5 łyżki cukru waniliowego
- 2- 3 łyżki cukru
- 2- 3 łyżki śmietany ( jeśli ser jest zbyt suchy)
1. Wszystkie składniki na nadzienie dokładnie wymieszałam w salaterce.
2. Na połowie każdego usmażonego naleśnika ułożyłam po kilka łyżek sera i złożyłam w trójkąty.
pycha ;d
OdpowiedzUsuńnaleśniki z serem są najlepsze ;D
OdpowiedzUsuńNajlepsze na świecie są naleśniki z ulubionym twarożkiem(np.Pilos), takie podsmażane na masełku, pychota:)
OdpowiedzUsuń