Zupa z bobu z bazylią


Składniki:

- 40 g masła
- 2 średnie cebule, obrane i posiekane
- 2 ząbki czosnku, obrane i drobno posiekane
- 1 dolna część selera naciowego, oczyszczona i pokrojona w plastry
- 150 ml białego wina
- 750 g mrożonego bobu
- litr bulionu warzywnego lub z kurczaka
- sól do smaku
- pieprz do smaku
- 2 duże garście listków bazylii

Do podania:

- 150 g wędzonego boczku, pokrojonego w kostkę
- ewentualnie śmietana kremówka

Przygotowanie:

1. Roztopiłam w rondlu masło, włożyłam cebulę, czosnek, selera i na wolnym ogniu smażyłam, co jakiś czas mieszając, 8- 10 minut, aż warzywa zmiękły i  zaczęły się rumienić.
2. Wlałam wino, gotowałam, aż odparowało do konsystencji syropu. Dodałam bób, bulion, doprowadziłam do wrzenia, zmniejszyłam ogień i wolno gotowałam 7 minut.
3. Zupę partiami przelałam do blendera, dodałam bazylię, zmiksowałam, przelałam przez sito z powrotem do czystego garnka. Doprawiłam do smaku.
4. W czasie gotowania zupy na suchej patelni, często mieszając, przysmażyłam boczek.
5. Podgrzaną zupę przelałam do ciepłych miseczek, posypałam skwarkami i ozdobiłam listkami bazylii.

* przepis pochodzi z książki "Soup. Glorious Soup", Annie Bell.




4 komentarze

  1. Krem z bobu robię bardzo często latem, kiedy dostępny jest świeży. Nigdy nie dodawałam wina, więc ciekawi mnie jego wpływ na smak. Super przepis.
    Pozdrawiam i zapraszam na swój blog,
    http://moje-kulinarne-rozterki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Z bobu to ja tylko gotowany :) Zupa musi być bardzo ciekawa w smaku. Bardzo podobna do grochówki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie nie robiłam zupy z bobu, muszę spróbować, wygląda zachęcająco

    OdpowiedzUsuń